Nie wystarczy tylko się modlić…

“Aby naprawdę znaleźć Boga, nie wystarczy tylko modlić się sercem i ustami lub opierać się na pomocy innych, ale równocześnie trzeba zdobywać się na wszelkie możliwe wysiłki osobiste i pracę. Albowiem jeden czyn spełniony osobiście ma większe znaczenie przed Bogiem niż wielka liczba czynów dokonanych przez innych dla danej osoby. Więc i tutaj, przypomniawszy sobie słowa Boskiego Oblubieńca: Szukajcie, a znajdziecie (Łk 11, 9)”
św. Jan od Krzyża, PD 3, 2

O szczęściu…

„Chciałbym żebyście pamiętali, że bycie szczęśliwymi nie oznacza posiadania nieba bez burz, dróg bez wypadków, pracy bez trudu, relacji bez zawiedzeń. Być szczęśliwymi to odnajdywać siłę w przebaczeniu, nadzieję w walkach, pewność na scenie strachu, miłość w nieporozumieniach. Być szczęśliwymi to nie tylko doceniać uśmiech, ale także zastanawiać się nad smutkiem. Nie tylko świętować sukcesy, ale wyciągać lekcje z upadków. Nie tylko czuć się radosnymi pośród aplauzów, ale być radosnymi w anonimowości. Być szczęśliwymi to uznawać, że warto żyć, pomimo wyzwań, nieporozumień i okresów kryzysu. Być szczęśliwymi to przestać czuć się ofiarą problemów i stać się aktorem własnej historii. Być szczęśliwymi to nie tyle mieć doskonałe życie, ile raczej umieć wykorzystywać łzy, by nawadniać tolerancję. Wykorzystywać straty, by wyrabiać cierpliwość. Wykorzystywać błędy, by kształtować pogodę ducha. Nie wypierać się nigdy osób, które się kocha, nie rezygnować nigdy ze szczęścia”.

Papież Franciszek